Zgłoszenie.

Sydney · Gość

Po uważnym przeczytaniu regulaminu i zapoznaniem się z fabułą, postanowiłam się zgłosić do serii.

A oto potrzebne dane:

a)Alison Brown
b)Gwiazda:Selena Gomez
c)19 lat
d)Zbuntowana, wredna, pomocna, popularna, umie się bić.
e)Nazywam się Marta a nick to Sydney
f)14 lat
g)Mail: [link widoczny dla zalogowanych] GG:113552262
h)Mam blogów: 2
i)

Nowy York-Miasto gdzie wszystko było możliwe. W tych zatłoczonych ulicach, przechadzały się różne historie. Wielu uważało że tu rodziło się tylko szczęście, byli omylni. Wprawdzie nie brakowało bogatych panienek, przystojnych kolesi. Lecz w cienistych zakamarkach, kryło się cierpienie, świat mniej znany, aczkolwiek nie mały. Miasto to wiedziało, czym jest ból, rozczarowanie i zawód miłosny. Wiedziało że nikt nie jest w pełni szczęśliwy.
Wśród rozgorzałego tłumu przechadzała się młoda Alison. Dziewczyna młoda, zgrabna i inteligenta. Walory jej urody i umysły prowadzić by mogły jednoznacznie do ideału, którym nigdy nie była. Obdarzona wybuchowym charakterem, uchodziła wśród znajomych za "Tygrysicę". Nie była jednak z tego powodu dumna, tym bardziej szczęśliwa. Żyła zawsze z wielkim pragnieniem odrobiny czułości, mężczyzny który nie kończył by romantycznych chwil w łóżku, po zakończeniu nic nie znaczącego stosunku. Od dziecka jednak pozbawiona była miłości. Matka zmarła wcześnie, ojciec nie był jak to się można spodziewać milionerem ubiegającym się o wzrost pieniędzy. Jednakże traktował córkę surowo, stawiał jej wiele zakazów i warunków. Tak więc dorastała w domowym rygorze. Stała się więc więźniem własnego życia, rzucająca swe ciało na pożarcie przez wygłodniałych mężczyzn, oddająca się każdej nocy imprezowym balangom. Obdarzona nie ziemską urodą, sprawiała wygląd bogatej którą jednak nie była. Od kilku dni odnalazła w sobie pasje-Malarstwo. Szybko zrozumiała że ma talent, poczęła pracować z niezwykle przystojnym nauczycielem rysunku. Tamtego dnia siedziała przez olbrzymim apartamentowcem Hemilton, miała nadzieje że uda jej się tu wynająć apartament. Chciała bowiem mieć bliżej do szkoły malarstwa. Nagle zadzwonił jej telefon komórkowy.
-Halo?
-Alison, dziecko drogie gdzie ty się podziewasz?-Odezwał się głos po tamtej stronie.
-Steve! Debilu!-Krzyknęła wkurzona. Chłopak wybuchną śmiechem.
-A jednak cię nie nabrałem?-Śmiał się.
-To nie jest śmieszne-Burknęła, wracając myślami do owego dnia kiedy to jej kumpel zażartował sobie z niej, udając jej ojca. Nabrała się przepełniona lękiem do tego człowieka.
-Wręcz przeciwnie.-Kpił chłopak. Zdenerwowana nacisnęła czerwony guzik i wrzuciła telefon do torebki.

Kagiś

Takie troche krótkie te próbki dajecie. Może dałybyście adresy blogów przy okazjii ? Ja bym np chciałą wiedzieć, jak tam grafika na waszych blogach i tym podobne Razz

Zu

O, czyżby nasz spam coś zdziałał? Smile

Bardziej na tak niż na nie, acz powiało mi Mary Sue xD

Veuś

Zgadzam się z Zu, że jest trochę elementów Mary Sue, ale moje kochane blondynki (Av i Blair) też je mają. Po za tym tutaj również przydało by się popracować nad stylem, a dokładniej wyglądem. Jak piszemy dialog to po myślniku jest spacja... Ale w sumie jestem na tak...

Holly

ja w tym widze potencjał.
ale na boRa! inteligenta?! aaa!

Kagiś

i co ?

Zu

I coś się zgłoszeniowiec nie odzywa ;P

Kagiś

Wałek... Poczekmay troche i kasowajta temata xD

EDIT:
Podałą w sumie gadu:P Zagadajcie do niej ;D

AleksandraJoanna

I co?

Zu

I nic. Nie ma jej na gadu. Napisałam.

Veuś

To nie, koniec tematu?

Zu

Nie wiem, co z nią macie zrobić. Może ma coś z komputerem?

Veuś

To się zgłosi drugi raz